Jak poradzić sobie ze stresem przed egzaminem na prawo jazdy?

Niektórzy z nas przechodzą przez wszystkie egzaminy szybko i łatwo. Niewielki niepokój nie przeszkadza im w uzyskaniu pozytywnego wyniku. Inni z kolei odczuwają tak ogromny stres, że nie potrafią odpowiedzieć nawet na najprostsze pytanie. Jeśli należycie do tej drugiej grupy, z pewnością będziecie zadowoleni, znając kilka sprawdzonych porad.

 

COACHING

Dla osób, które czują się bardzo niepewnie podczas egzaminów i innych stresujących sytuacji czy wystąpień publicznych, najlepszym rozwiązaniem są zajęcia coachingowe. Prowadząca je osoba zna różnorodne techniki, pomagające w opanowaniu negatywnych emocji. Potrafi zająć się psychiką młodego człowieka i staje się swoistym mentorem, dzięki któremu wzrasta pewność siebie i jasność oceny sytuacji. To kluczowe sprawy, pomagające w zdaniu egzaminu, dlatego w naszej szkole przygotowaliśmy dla was tego typu zajęcia. Nasze techniki są sprawdzone i mogą posłużyć również podczas kolejnych życiowych wydarzeń.

 

ZNAJOMOŚĆ EGZAMINU I WIEDZA

Waszym priorytetem powinno być przygotowanie do egzaminu. Dobra znajomość jego przebiegu krok po kroku sprawi, że żaden element nie będzie dla was zaskoczeniem. Również odpowiednie przygotowanie swojej wiedzy zapewni wam spokój ducha. Jeśli jesteście pewni, że znacie „na blachę” każde pytanie i każdą odpowiedź, bez wątpienia będzie wam łatwiej zachować spokój, niż w chwili, w której próbujecie zgadywać.

 

NIEZNAJOMY EGZAMINATOR?

Jeśli należycie do osób, które nie czują się pewnie, gdy przebywają sam na sam z nieznajomymi, możecie opanować ten stres, zapraszając na egzamin swojego ulubionego instruktora. Polskie prawo pozwala na jego obecność w aucie, a zatem jeśli tylko doda wam to otuchy, skorzystajcie z niego.

 

DOGODNA PORA

Z pewnością sami najlepiej wiecie, które godziny są dla was najbardziej komfortowe. Dobra pora na egzamin to taka, kiedy czujecie się wypoczęci, myślicie jasno i szybko. Wiecie także, czy wolicie zdawać egzaminy na samym początku, czy na końcu. Jeśli jesteście „panikarzami” powinniście jednak unikać podchodzenia do sprawdzianów na końcu. Cały dzień nerwówki, albo spotkania z kolegami, którzy zdawali wcześniej, mogą zaowocować jeszcze większym stresem, co na pewno nie przyczyni się do lepszego wyniku.